Całe przedpołudnie czwartego dnia skrzydlatego zimowiska spędziliśmy na stoku, gdzie w raz z panem Markiem – instruktorem, szlifowaliśmy zdobyte umiejętności narciarskie.
Trzeciego dnia skrzydlatego zimowiska słowo się rzekło, po gimnastyce i szybkim śniadaniu pojechaliśmy na stok narciarski do oddalonego o 19 km Karlikowa.
Skrzydlate zimowisko 2013 rozpoczęliśmy wyruszając z Lublina po godzinie 10, z okien busa podziwialiśmy przepięknie ośnieżone lasy i pola a w śród nich buszującego liska.
To już jest koniec… Ostatni wspólny dzień rozpoczęliśmy od śniadania i pakowania walizek. U niektórych z nas nastąpiło cudowne rozmnożenie zawartości bagażu, a u niektórych jakieś braki. Po dopięciu wszystkiego
I tak nasze wakacje w Komańczy nieubłaganie zbliżają się ku końcowi. Przedpołudnie spędziliśmy na zwiedzaniu najsłynniejszych i najważniejszych miejsc w Komańczy, związanych z historią i kulturą tej miejscowości. Cerkiew greko-katolicka
Dzisiejszy upalny dzień z pewnością dał się we znaki wszystkim, ale nie nam. Każdy z obozowiczów chętnie brał udział w zaplanowanych zajęciach a było ich niemało. Przed południem braliśmy udział
Jesteśmy już na półmetku naszych obozowych przygód. Cały dzisiejszy dzień upłyną nam na bardzo ciekawych zajęciach. Na początku odwiedziliśmy panią Darię Boiwka, mieszkankę Komańczy, która w swoim domu zgromadziła pokaźną