W gorących rytmach i po raz pierwszy w dwóch turach odbył się szkolny bal karnawałowy.
Najpierw na parkiecie królowali uczniowie klas 3 b i 4, a następnego dnia do tańca ruszyli ich młodsi koledzy i koleżanki. Były kolorowe światła, zaciemniona sala, mieniące się bańki mydlane i niezrównana pani Iga, która przemieniała uczniów w miłośników dobrej zabawy. Na jednym parkiecie spotkali się piraci, sportowcy (tu ze szczególnym uwzględnieniem Kamila Stocha – złotego medalisty Igrzysk Olimpijskich w Sochi 2014) także królewny, tancerki, mówiące zwierzęta, mumia, postaci z Gwiezdnych Wojen i wielu innych znamienitych gości.

Posileni pizzą mogliby tańczyć do rana, gdyby nie konieczność zregenerowania sil przed kolejnym dniem. Podziękowania należą się paniom Nauczycielkom, które pomogły w przygotowaniu świetnej zabawy, kochanym Rodzicom, wspomagających nas w obsłudze kawiarenki i jej sprzątaniu oraz pani Bożence, której przyszło zmierzyć się z podłogą usłaną bibułą. Szkoda, że karnawał jest tylko raz w roku, ponieważ dla wielu skrzydlatych nóżek, to stanowczo za mało:)